Strona główna lifestyle

Tutaj jesteś

Jak dbać o tatuaż? Omawiamy pielęgnację w pierwszych dniach

lifestyle
Jak dbać o tatuaż
Data publikacji: 2025-06-27

Wkrótce wybierasz się do studia, by wykonać pierwszy w życiu tatuaż, a teraz szukasz wskazówek, jak dbać o tatuaż? Jesteś w dobrym miejscu. W poniższym artykule publikujemy porady, które zapewnią Ci imponujący wygląd wzoru przez długie lata.

Pierwsze godziny i dni: Kluczowe kroki

Wychodzisz ze studia…

Twój tatuator pewnie nałożył ci folię albo specjalny opatrunek Dermalize/Saniderm. 

Zazwyczaj taką folię zdejmuje się po kilku godzinach. Ale tutaj ważna uwaga: zawsze słuchaj zaleceń swojego tatuatora, bo to on wie najlepiej, jakiego typu opatrunku użył i ile powinien on zostać na skórze. Jeśli to specjalna folia oddychająca, może zostać nawet na kilka dni.

Pierwsze dni po wykonaniu tatuażu są wręcz kluczowe — jak podkreśla olsztyński tatuażysta, Sebastian Piełudź z Blackrosetattoo.pl to właśnie od tego okresu zależy, jak tatuaż będzie wyglądał przez dalsze lata. Właściwa pielęgnacja to inwestycja, która zapobiega infekcjom, blaknięciu i deformacjom wzoru. Słuchajcie zaleceń, a wasza dziarka odwdzięczy się pięknem na lata.

Po zdjęciu opatrunku delikatnie umyj tatuaż letnią wodą z delikatnym mydłem antybakteryjnym. Może to być szare mydło, mydło dla niemowląt albo specjalne mydło do tatuażu. Używaj tylko czystych dłoni, nigdy gąbki czy szorstkiej szmatki. Delikatnie zmyj krew, osocze i nadmiar tuszu.

Po umyciu bardzo delikatnie osusz tatuaż, przykładając do niego czysty ręcznik papierowy. Unikaj pocierania. Możesz też pozwolić mu wyschnąć na powietrzu.

Gdy tatuaż jest suchy, nałóż na niego bardzo cienką warstwę specjalnej maści do pielęgnacji tatuażu. Sprawdzi się Alantan Plus, Bepanthen Baby, Easy Tattoo czy Neba. Ważne, żeby warstwa była naprawdę cienka – skóra musi oddychać. Smaruj tatuaż 2-3 razy dziennie przez około 2-3 tygodnie.

Upewnij się, że twoje dłonie są zawsze czyste, zanim dotkniesz tatuażu. Unikaj dotykania go niepotrzebnie.

Czego unikać w pierwszych tygodniach?

Zapomnij o długich kąpielach, basenach, saunie czy jacuzzi przez około 3-4 tygodnie. Prysznic jest okej, ale niech będzie szybki i bez moczenia tatuażu.

Bezwzględnie unikaj bezpośredniego słońca i solarium przez minimum 4-6 tygodni. Promienie UV są największym wrogiem świeżego tatuażu – mogą wypłowieć kolory i utrudnić gojenie.

Nadmierne pocenie się i rozciąganie skóry w miejscu tatuażu może przeszkadzać w gojeniu, dlatego ogranicz intensywny wysiłek fizyczny.

Noś luźne, przewiewne ubrania, które nie będą ocierać tatuażu. Unikaj obcisłych ubrań.

To super ważne! Nigdy nie drap, nie zdzieraj ani nie odrywaj powstających strupków czy łuszczącej się skóry. To naturalny element gojenia, daj mu spokój, a sam odpadnie. Zbyt wczesne oderwanie może uszkodzić wzór i zostawić blizny.

W pierwszych dniach po sesji unikaj alkoholu i innych używek. Mogą one rozrzedzać krew i utrudniać gojenie.

Długoterminowa pielęgnacja: Żeby tatuaż był piękny na lata!

Kiedy tatuaż się zagoi (zazwyczaj trwa to około 2-4 tygodnie, ale pełne wygojenie wewnętrznych warstw skóry to nawet kilka miesięcy), to wcale nie oznacza końca dbania o niego.

Nawilżanie na co dzień to podstawa. Używaj dobrych balsamów czy kremów do ciała. Nawilżona skóra sprawia, że tatuaż wygląda żywiej i kolory są bardziej nasycone.

To chyba najważniejsza rzecz! Słońce jest największym wrogiem tatuaży. Zawsze, gdy wystawiasz tatuaż na słońce, używaj kremu z wysokim filtrem SPF, najlepiej 50+. To zapobiegnie blaknięciu kolorów i utrzymaniu ostrości konturów.

Ogólnie rzecz biorąc, zdrowa dieta i odpowiednie nawodnienie organizmu pozytywnie wpływają na kondycję twojej skóry, a tym samym na wygląd tatuażu.

Kiedy coś jest nie tak?

Normalne podczas gojenia jest lekkie zaczerwienienie, obrzęk i swędzenie. Ale jeśli zauważysz: silny ból, który się nasila, gorączkę, ropne wydzieliny z tatuażu, bardzo duży obrzęk i zaczerwienienie, które się rozprzestrzenia, albo paskudny zapach, to od razu skontaktuj się ze swoim tatuatorem, a najlepiej z lekarzem. Lepiej dmuchać na zimne.

Pamiętaj, że każdy organizm jest inny i może goić się w różnym tempie. Najważniejsze jest, żeby słuchać zaleceń swojego tatuatora, bo to on najlepiej zna specyfikę użytych materiałów i techniki. No i cierpliwość – gojenie to proces!

Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże ci zadbać o twoje nowe dzieło sztuki. Jak masz jeszcze jakieś pytania, to śmiało pytaj!

Artykuł sponsorowany

Redakcja wydawnictwofgh.pl

Z pasją opowiadamy o tym, co sprawia, że życie smakuje lepiej – od sportowych wyzwań, przez rozwój osobisty, aż po dalekie podróże i codzienne inspiracje. Nasz doświadczony zespół dzieli się rzetelną wiedzą, łącząc fachowość z lekkością stylu.

Może Cię również zainteresować

Potrzebujesz więcej informacji?